3581) Na Nowym Świecie. Urokliwie, aczkolwiek biednie w stosunku do okresu przedwojennego. Obecnie spójnie urbanistycznie, ale biednie architektonicznie...
3582) Fort Legionów. Kolejna odsłona warszawskiego systemu fortyfikacji. Na szczęście Fort trafił w prywatne ręce i skrupulatnie przechodzi renowację. Odkopano i odkopuje się nadal zasypane przez dziesięciolecia podziemne kondygnacje. Całość można sobie wynająć chociażby na przyjęcie weselne...
3583) Na Moście Gdańskim. A może raczej pod mostem? Tak czy inaczej jest to jedyny w Warszawie dwupoziomowy most. W dziń jak w dzień, ale w nocy poziom dla tramwajów - rozświetlone zielone konstrukcje z kratownic wyglądają bajecznie...
3584) Wola... Pomnik Pomordowanych na Woli. Przed wojną Wolę zamieszkiwało ok. 80 tysięcy mieszkańców, z czego 50 - 60 tysięcy mieszkańców Woli zostało zabitych w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. Tragiczna i brutalna historia naszego miasta, naszych dzielnic i ulic...
3585) Anielskie drzwi. Wejście do kościóła Matki Bożej Łaskawej w Warszawie na Starym Mieście. Ufundowane w 2009 r. z okazji 400 lecia świątyni... Do mnie średnio przemawiają...
3586) Skorosze. Ogromne osiedle na zachodnich krańcach Warszawy w dzielnicy Ursus. Nad blokiem znak developera, tj. firmy Ebejot. Obecnie to ok. 10 000 mieszkańców w miejscu w którym jeszcze kilka/kilkanaście lat temu były pola...
3587) WZW. Wieże wystające ponad dachami śródmiejskich bloków. Jeszcze rzadko rozstawione, jeszcze szczerbato. Kwestia czasu kiedy z tego miejsca ujrzymy ścianę z wież...
3588) Plac Szembeka. A jeśli Plac Szembeka to kościół Najśiętszego Serca Maryi. Bardzo ciekawa budowla sakralna zarówno z zewnątrz jak i od środka.
3589) Osiedle Jelonki. To trzy olbrzymie zespoły blokowe. W kadrze najstarsza z nich zaprojektowana przez Andrzeja Skopińskiego. DO mnie układ urbanistyczny bloków rozlokowanych wokół wewnętrznych owalnych uliczek przemawia. Całość kojarzy mi się dośc sympatycznie.
3590) WZW. Skyline fragmentarycznie. dziś jedynie część na południe od Alej Jerozolimskich widziana z Grochowa. Mały fragment, ale całkiem sympatyczny.
↧