2012-10-05 12:51

4911) Łorsoł baj najt gut. I Aleje Ujazdowskie nocą. Enklawa przedwojennej wielkomiejskiej Warszawy. W kadrze neogotycka kamienica zaprojektowana przez Józefa Piusa Dziekońskiego - tego samego od przedwojennej wersji kościoła św. Aleksandra na pobliskim Placu Trzech Krzyży, kościoła ś. Karola Boromeusza z Powązek i przede wszystkim kościoła Św. Zbawiciela. Aż dziw, że go wymieniłem dopiero na trzeciej pozycji... 4912) WZW. Obszar w ścisłym centrum miasta, choć już w administracyjnych granicach Ochoty. Zabudowa między Nowogrodzką, Oczki, a Koszykową należy do najmniej znanych w promieniu dobrych kilku km. Przynajmniej moim zdaniem... Kto nie miał przyjemności bądź nieprzyjemności w kontakcie z Kontrwywiadem Wojskowym, dyżurem okulistycznym czy medycyną sądową to w zasadzie nie ma po co się w te rejony zapuszczać... 4913) Plac Unii - Lubelskiej. Kadr już mocno archiwalny, gdyż przed widocznymi w tle kamienicami przy Placu Unii Lubelskiej wyrasta nam moloch biurowo komercyjny - Plac Unii. Określenie moloch tylko i wyłącznie należy odbierać w pozytywnym znaczeniu. Na tej jednej z najwięjkszych dziś budów Warszawy powstaje kompleks biurowo-usługowy z 90 dominantą wysokościową. 4914) Muzeum Powstania Warszawskiego. Mega potrzebna instytucja i giga popularność. Pierwsza w Polsce placówka muzelna, która wprowadziła nasze muzealnictwo w multimedialny XXI wiek. MPW było pierwsze, lada chwila ruszy Muzeum Historii Żydów Polskich, któremu wróżę sukces porównywalny do sukcesu MPW. 4915) Jazdów. Lub Ujazdów jak kto woli... Jesień 2011 - jedna z ostatnich jesieni podczas której fińskie domki obsypane zostaną spadającymi liśćmi... Zgodnie z planami Ratusza budnyki znikną w ciągu kilku najbliższych lat, ustępując miejsca pod ambasady i inne niedostępne przeciętnemu spacerowiczowi miejsca... Szkoda... Znika kolejna enklawa już powojennej Warszawy... 4916) W oparach miasta. Dobra dalsza część dzisiejszej wrzutki to prawdziwie miejskie mięcho w najlepszym jego gatunku... Ulica Emilii Plater - w momencie swego powstania, no przedłużenia na odcinku Al. Jerozolimskie - Twarda była wygonem na tyłach Pałacu Kultury i Nauki. Dziś w jej najbliższym otoczeniu stoi 10 budynków o wysokości pow. 100 m. Docelowo takich budynków po obu stronach Emilii Plater ma szansę w sumie stanąć 20... A sama ulica może stać się najbardziej "amerykańską" ulicą w Europie. Ulicą zatopioną w kanionie wieżowców... No ale na taki stan rzeczy przyjdzie nam jeszcze poczekać na moje oko z 15-20 lat... Aż... Czy tylko? 4917) WZW. Pod nami Warszawa ta najprawdziwsza w której wspólnie egzystują kamieniczne ostańce, powojenne socrealistyczne gmaszyska i bloki budowane do dziś... Ciekawie wygląda wschodni brzeg rzeki na horyzoncie. Wydawaćby się mogło, że miasto się kończy - nic z tych rzeczy... Na drugim brzegu napotkamy równie ciekawe obszary Pragi i Szmulek... 4918) WZWN. Dwie wieże, no w zasdzie trzy, ale nie czepiajmy się szczegółów. Dwóch samotników: kościół Św. Augustyna - milczący świadek zagłady północnej dzielnicy, Muranowa, getta i jego 300 000 mieszkańców... Na horyzoncie wolski samotnik. Warsaw Trade Tower z o wiele mniej burzliwą historią i świadectwem. Jeszcze samotnik, ale tuz obok, mniej więcej za niższą wieżą kościoła Św. Augustyna wyrasta mu młodszy równie wysoki, bo ponad 200 m braciszek - Warsaw Spire, który de facto dopiero się narodzi... 4919) WZW. Warszawa skąpana w promieniach słońca. W kadrze wieże stanowiące o centyrum tego miasta. Na pierwszym planie wieże jednego z centrów XVII-XVIII wiecznej Warszawy. W tle wieże będące zaczątkiem centrum Warszawy XXI wiecznej, która przenosi po raz kolejny ciężar swojego centrum z Ronda Dmowskiego w okolice Ronda ONZ... 4920) WZW. Z archiwum Filosssa. Obiecałem sobie zimowo wiosenną (2012-2013) wizytę po wszystkich ciekawych miejscówkach i ponowne obfocenie Warszawy Z Wysokości już z udziałem gotowej (wysokościowo) Złotej 44 i Cosmopolitana. Gdyż minie zapewne kilkanaście kolejnych miesięcy gdy do warszawskiej panoramy dojdzie kolejny ponad 150 metrowy wieżowiec... A bęzie nim prawdopodobnie 155 m Echo w miejscu wyburzanego hotelu Merkury. Kolejna wieża? Trudno powiedzieć wyścig trwa, a czarny koń jeszcze się nie wysunął na prowadzenie...